Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Tychach przekształca się w zakaźny

 Szpital Tychy

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny intensywnie przygotowuje się do pełnienia funkcji szpitala zakaźnego. Decyzją wojewody śląskiego będzie drugą – po Raciborzu – placówką w regionie, której zadaniem będzie leczenie wyłącznie osób zakażonych koronawirusem. Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka szpitala Małgorzata Jędrzejczyk, placówka ma według założeń dysponować 250 łóżkami dla takich chorych.

Od soboty tyski szpital nie przyjmuje już chorych, a także kobiet w ciąży i zgłaszających się do porodu. Nie działa izba przyjęć, zakład diagnostyki obrazowej ani punkt pobrań. 150 obecnie hospitalizowanych ma być wkrótce przetransportowanych do ościennych szpitali. "Mamy na uwadze to, aby nie były to placówki odległe od miejsca zamieszkania pacjenta, choć kluczowy jest oczywiście stan jego zdrowia i zapewnienie mu opieki we właściwym oddziale" – wskazała Małgorzata Jędrzejczyk.

Od poniedziałku szpital zawiesił też do odwołania działalność zakładu rehabilitacji, a poradnię nocnej i świątecznej opieki przeniósł do pomieszczeń szpitalnych Poradni Specjalistycznych, gdzie funkcjonowała wcześniej. To tam pacjenci lub ich bliscy będą mogli codziennie do godz. 14 odbierać wypisy ze szpitala.

Jak poinformowała Małgorzata Jędrzejczyk, wieść o przekształceniu tyskiego szpitala w placówkę zakaźną zmobilizowała lokalną społeczność. "Ludzie skrzykują się w internecie, otrzymujemy np. środki ochrony osobistej. Nie apelujemy o taką pomoc, ale zapewniamy, że nic się nie zmarnuje. Jesteśmy mile zaskoczeni tym odruchem serca, to pokazuje naszą ładniejszą twarz" – powiedziała.

Od niedzieli wieczorem szpital w Raciborzu jest w pełni przygotowany do pełnienia funkcji placówki zakaźnej. Ma zabezpieczyć na potrzeby chorych ok. 300, a w razie potrzeby - ponad 400 łóżek.

Do poniedziałku na terenie woj. śląskiego potwierdzono zakażenie koronawirusem u 16 osób.(PAP)

autorka: Anna Gumułka