Z dożywotnim zakazem i promilami

 Policja Pszczyna

Nie małą nonszalancją na drodze wykazał się ostatnio 45-letni bielszczanin. Wpadł w ręce pszczyńskich policjantów, kiedy nietrzeźwy jechał swoim Oplem Zafirą „jedynką”. Miał przeszło promil alkoholu w organizmie i dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz o jego losie zadecyduje sąd i prokurator.

 
Policjanci pszczyńskiej drogówki patrolowali rejon miasta. Kiedy byli na DK-1 w Goczałkowicach zobaczyli jadącego wężykiem kierowcę samochodu. Mundurowi zareagowali natychmiast. 45-letni amator jazdy na „podwójnym gazie” zakończył swoją podróż na komendzie. Wynik przeprowadzonego badania wskazał w jego organizmie 0,66 mg/l. Dodatkowo, okazało się, że nie miał prawa wyjechać jakimkolwiek pojazdem mechanicznym na drogę, ponieważ na jego koncie ciąży dożywotni zakaz. Teraz, przyjdzie mu tłumaczyć się ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania w sądzie.

Przypominamy...

W przypadku nietrzeźwych kierowców, okres, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów wynosi do 15 lat, minimalną karą są 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą liczyć się z wysokimi karami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie stosuje karę w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych- w przypadku osoby, którą złapano po raz pierwszy, oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł. dla recydywistów. Jeśli kierowca spowoduje wypadek drogowy pod wpływem alkoholu nawiązka nie może być mniejsza niż 10 tys. zł. Pieniądze uzyskane z tego tytułu są przekazywane na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach.